Strona/Blog w całości ma charakter reklamowy, a zamieszczone na niej artykuły mają na celu pozycjonowanie stron www. Żaden z wpisów nie pochodzi od użytkowników, a wszystkie zostały opłacone.

Cztery Ewangelie

Description

Cztery Ewangelie – różni autorzy. Ewangelia to staroangielskie słowo oznaczające „dobrą nowinę”. Jest to tłumaczenie greckiego słowa euanggelion, od którego później wzięło się arabskie słowo Injil. Mateusz, Marek, Łukasz i Jan to cztery ewangeliczne relacje z życia Jezusa. Są one zebrane razem na początku Nowego Testamentu, drugiego i ostatniego tomu, który zamyka jedną Biblię.

Apostołowie Mateusz i Jan byli świadkami służby Jezusa od jej początków aż do Jego śmierci i zmartwychwstania. Marek, młodszy mężczyzna obecny przynajmniej w późniejszych wydarzeniach życia Jezusa, był nauczany przez apostoła i naocznego świadka Piotra. Ewangelia według Łukasza jest sprawozdaniem skrupulatnego historyka, który twierdził, że „wszystko dokładnie zbadał od początku” (Łk 1,3). Łukasz bez wątpienia uczył się od wielu innych pierwotnych naocznych świadków, między innymi od Marii, matki Jezusa. społeczeństwo a religia

Cztery Ewangelie – znaczenie

Dlaczego, moglibyśmy zapytać, potrzebne są cztery relacje ewangeliczne? Co więcej, biorąc pod uwagę różnice między nimi, czy ich wielość nie oznacza, że ​​wzajemnie się negują? Poniżej znajduje się ważna prawda przekazana nam przez proroka Mojżesza. Był cytowany lub powoływany wielokrotnie zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie, a nawet przez samego Jezusa (Mt 18:16).

Sprawę należy ustalić na podstawie zeznań dwóch lub trzech świadków (Księga Powtórzonego Prawa 19:15). Cztery różne relacje ewangeliczne pokazują nam przede wszystkim, jak Bóg dotrzymuje Swojego słowa. Jeśli chodzi o Jego najważniejsze objawienie — to o Jezusie Mesjaszu — Bóg nie dał nam ani jednej relacji od izolowanej osoby. Zamiast tego Bóg uczy nas o ogromnym bogactwie życia Jezusa poprzez wielu proroków-świadków.

Co więcej, Bóg działa poprzez dobrze udokumentowaną i weryfikowalną historię, a nie poprzez prywatne objawienia dla pojedynczej osoby. Proroczi świadkowie Ewangelii podtrzymują prawdę, o której mówi sam Bóg. Każda Ewangelia potwierdza i wspiera inne. Jak dowiedzieliśmy się w dyskusji o śmierci Jezusa, dodatkowe osoby, które żyły za jego życia, a wkrótce potem również o Nim pisały.

Wypowiedzi osób urodzonych wieki później nie mogą zaprzeczyć ustalonym świadectwom dotyczącym tego, co ci dawniejsi ludzie widzieli, nauczyli się i przekazali. Z tych powodów cztery Ewangelie powinny być postrzegane jako silne potwierdzenie od Boga. Biorąc pod uwagę powyższe wskazówki Mojżesza, sprawiają, że „sprawa” dotycząca Jezusa jest całkowicie „ustalona”.

Cztery Ewangelie – sprzeczności?

Po drugie, cztery Ewangelie w żaden sposób nie są ze sobą sprzeczne. Po prostu opowiadają z różnych perspektyw fakty dotyczące najbardziej niesamowitej osoby na świecie. Na sali sądowej, jeśli zeznania dwóch lub więcej osób są identyczne, dobry sędzia oskarży mówców o zmowę i wyrzuci je wszystkie. Mocny argument powstaje tylko wtedy, gdy dwóch lub więcej wyraźnie niezależnych świadków przysięga prawdziwość swoich odrębnych, niesprzecznych, ale równoległych stwierdzeń.

Pamiętasz niewidomych opisujących słonia? „Lina!” powiedział jeden, czując ogon. „Pnia drzewa!” powiedział inny z nogi. „Włócznie!” powiedział jeszcze inny o kłach. Ewangelie wykraczają poza to, ponieważ opisują wiele części życia Jezusa, a każdy z nich z innego punktu widzenia. Wierzący w Jezusa nie stronią od czterech relacji ewangelicznych; radują się nimi. Poprzez tę czwórkę widzimy Jezusa wyraźniej.

CO MYŚLISZ?

Wszyscy zgrzeszyliśmy i zasługujemy na Boży sąd. Bóg Ojciec posłał Swojego jedynego Syna, aby zadośćuczynił wyrokowi za tych, którzy w Niego wierzą. Jezus, stwórca i wieczny Syn Boży, który prowadził bezgrzeszne życie, kocha nas tak bardzo, że umarł za nasze grzechy, przyjmując karę, na którą zasłużyliśmy, został pogrzebany i zmartwychwstał zgodnie z Biblią. Jeśli naprawdę uwierzysz i zaufasz w swoim sercu, przyjmując Jezusa jako swojego Zbawiciela, oświadczając: „Jezus jest Panem”, zostaniesz zbawiony od sądu i spędzisz wieczność z Bogiem w niebie.

Uwagi wstępne: Ewangelie jako relacje naocznych świadków.

W Ewangelii Mateusza nie ma ani słowa o Jezusie będącym Bogiem; w Johnie jest dokładnie tym, kim on jest. U Mateusza Jezus naucza o nadchodzącym Królestwie Bożym i prawie nigdy o sobie (ani o tym, że jest boski); u Jana Jezus naucza prawie wyłącznie o sobie, zwłaszcza o swojej boskości. U Mateusza Jezus odmawia czynienia cudów, aby udowodnić swoją tożsamość; u Jana jest to praktycznie jedyny powód, dla którego czyni cuda.

Czy dwoje ziemskich naśladowców Jezusa naprawdę miało tak radykalnie różne rozumienie tego, kim był? To jest możliwe. Dwie osoby, które służyły w administracji George’a W. Busha, mogą mieć na jego temat radykalnie różne poglądy (chociaż wątpię, czy ktokolwiek nazwałby go boskim). Podnosi to ważny punkt metodologiczny, który chciałbym podkreślić przed omówieniem dowodów na autorstwo Ewangelii.

Dlaczego w końcu powstała tradycja, że ​​te księgi zostały napisane przez apostołów i towarzyszy apostołów? Po części miało to na celu zapewnienie czytelników, że napisali je naoczni świadkowie i towarzysze naocznych świadków. Można było zaufać naocznemu świadkowi, który zrelacjonuje prawdę o tym, co faktycznie wydarzyło się w życiu Jezusa. Ale rzeczywistość jest taka, że ​​nie można ufać naocznym świadkom, że przedstawią historycznie dokładne relacje.

Nigdy nie można im ufać i nadal nie można im ufać. Gdyby naoczni świadkowie zawsze składali historycznie dokładne relacje, nie potrzebowalibyśmy sądów. Gdybyśmy musieli dowiedzieć się, co faktycznie wydarzyło się, gdy popełniono przestępstwo, moglibyśmy po prostu kogoś zapytać. Rzeczywiste sprawy prawne wymagają wielu naocznych świadków, ponieważ zeznania świadków naocznych różnią się. Gdyby dwóch naocznych świadków w sądzie różniło się tak bardzo, jak Mateusz i Jan, wyobraź sobie, jak trudno byłoby wydać wyrok.

ℹ️ ARTYKUŁ SPONSOROWANY
X